Wbrew temu, co wszyscy wokół myślą, ojciec nie jest z kamienia i też swoje uczucia ma. Tak samo jak mama, a czasem może nawet bardziej, tęskni za swoją pociechą, czy to będąc w pracy, czy kiedy dziecko już podrośnie i zaczynają się samodzielne wyjazdy. Sam pamiętam, jak zmagałem się z tym uczuciem i ciężką mi było się z Małą rozstać, choćby na parę godzin, ale przed światem musiałem udawać twardziela. Mamy mają pod tym kątem łatwiej, bo przynajmniej mogą się do swojej tęsknoty przyznać. Żeby więc przełamać tabu, postanowiłem ten temat poruszyć na blogu.
Mądrze tęsknić nie jest łatwo. Z jednej strony jest to w pełni naturalne uczucie, a z drugiej niekontrolowane, może wyrządzić naszemu dziecku sporo krzywdy. Dlatego też przygotowałem mały poradnik dla wszystkich ojców, którzy czują się niepewni w swojej tęsknocie i nie wiedzą jak mają sobie z nią radzić.
Tęsknota to naturalne uczucie
Uczucie tęsknoty podobnie jak wszystkie inne emocje to coś zupełnie naturalnego, należy więc je zaakceptować i pozwolić sobie na jego przeżywanie. Jako że panowie mają problemy z jawnym pokazywaniem emocji w ogóle, to przypominam – nie jesteście cyborgami i macie prawo do własnych uczuć. Zaakceptujcie je i uznajcie, wtedy zdecydowanie łatwiej będzie wam funkcjonować niż kiedy zmuszacie samych siebie do tłumienia ich. Dobrze rozmawiać o tym ze swoją partnerką lub zaufanymi przyjaciółmi, najlepiej także ojcami, mogącymi zmagać się z podobnym problemem.
Dziecko zawsze będzie się od nas oddalać
I nie ma na to innej rady. Z każdym kolejnym krokiem ku samodzielności pociecha zaczyna żyć własnym życiem. Nie można jej w tym przeszkadzać. Znamienny jest fakt, że to zazwyczaj rodzice częściej tęsknią za dziećmi niż dzieci za nimi. I ,niestety, tak będzie zawsze. Pamiętajcie o tym, że wasza pociecha nie przyszła na ten świat dla was tylko dla siebie, a waszym zadaniem jest ją wesprzeć
i wyposażyć w odpowiednie umiejętności, by w przyszłości mogła sobie w tym świecie jak najlepiej poradzić. Jeśli tak podejdziecie do tematu, to uczucie tęsknoty będzie łatwiejsze do przepracowania.
Wykorzystuj czas, który masz
Tego, że dzieci błyskawicznie rosną nie trzeba tłumaczyć żadnemu rodzicowi. Dlatego warto maksymalnie angażować się w te momenty, które są nam dane. Zobaczysz, że kiedyś zatęsknisz za obecnym, dość nielubianym zmienianiem pieluchy, więc doceniaj to, że teraz w ten sposób jesteś potrzeby swojemu dziecku. Nawet się nie obejrzysz, kiedy zacznie sobie świetnie radzić zupełnie samo.
Jeśli więc trudno ci nie myśleć w pracy o pierwszym uśmiechu czy słowie twojej latorośli, to pamiętaj, że to jest zupełnie normalne. Odczuwaj tę tęsknotę, bo na niej właściwie bazuje całe rodzicielstwo. Teraz już nigdy nie pozbędziesz się tego uczucia, więc je zaakceptuj i wykorzystuj maksymalnie czas, który możesz swojemu dziecku poświęcić. Bądź ojcem obecnym, a twoje trudne uczucia związane z tą rolą nie pójdą na marne.
